Nie trzeba mieć dużych pieniędzy, żeby móc podróżować nawet to dalekich krajów. Od lat udowadnia to serwis couchsurfing, którego użytkownicy cieszą się darmowymi noclegami i setkami nowych znajomości na całym świecie. Jak działa couchsurfing? I czy każdy może z niego korzystać?
Couchsurfing - co to jest?
Couchsurfing to portal założony na przełomie 2002 i 2003 roku przez Amerykanina Caseya Fentona, który oryginalnie miał służyć jedynie dla jego znajomych oraz znajomych znajomych. Z czasem idea rozwinęła się tak bardzo, że dziś couchsurfing ma aż 7 milionów użytkowników na sześciu kontynentach. Pomysł Fentona był prosty - chciał stworzyć serwis, w którym ludzie z różnych miast mogą oferować noclegi nieznajomym za darmo. A także, z drugiej strony - użytkownicy mogą wysyłać prośby o przenocowanie, nawet jeśli sami nie korzystają z serwisu jako gospodarze.
Dlaczego gospodarze (inaczej hości) chcą udostępniać swoje mieszkania? Powody są różne - jedni chcą poznać nowe osoby, często wywodzące się z odległych kultur; inni mają po prostu duży dom i nie widzą problemu, by pomóc przypadkowym turystom. System referencji sprawia, że gospodarze nie muszą się obawiać, że ktoś będzie chciał nadużyć ich gościnności. Wszystkie przypadki drobnych kradzieży, napastowania czy po prostu nierespektowania zasad couchsurfingu są zgłaszane, a takie osoby eliminowane ze społeczności.
Couchsurfing - dla kogo?
Mimo, że z couchsurfingu korzystają głównie młodzi ludzie, nie ma tu górnej bariery wiekowej (dolną jest osiemnaście lat, choć zdarza się, że całe rodziny podróżują ze swoimi dziećmi). Z portalu korzystają nawet emeryci - podróżujący lub oferujący noclegi. Lub też biznesmeni, którzy mogliby sobie pozwolić na drogi hotel, ale wolą poznać kogoś na miejscu i traktują to jako ciekawe doświadczenie kulturowe. Zasada jest jedna: nieważne, ile masz lat, ważne, żebyś miał otwarty umysł i szanował swojego gospodarza. Oczywiście znajomość języków, a przynajmniej komunikatywny angielski będą potrzebne, by dogadać się z hostem.
Couchsurfing - jak z niego korzystać?
Jakie są zasady couchsurfingu? Przede wszystkim osoby chcące korzystać z serwisu jako gość muszą pamiętać, że nie jest to darmowy hotel. Gospodarz nie ma obowiązku zapewnić dogodnych warunków do spania - często jest to tylko miejsce na podłodze, na którym można rozłożyć swój własny materac. Co więcej, z reguły (choć nie zawsze) host oczekuje od gościa, że spędzą razem trochę czasu - jest to swego rodzaju wynagrodzenie za oferowanie noclegu. Ideą couchsurfingu jest przecież wymiana kulturowa. Nie chodzi o to, żebyście spędzali razem całe dnie, ale warto uwzględnić w swoich planach przynajmniej godzinę lub dwie na rozmowę z gospodarzem, wspólny posiłek lub drink. Wielu couchsurferów gotuje też dla swoich gospodarzy lub daje im drobne upominki. Nie jest to obowiązkowe, ale sprawia, że gość dobrze się prezentuje i może liczyć na dobrą referencję, co ułatwia w przyszłości znalezienie kolejnych osób chcących przyjąć go do swojego domu.
Couchsurfing - jak zacząć?
Jak zacząć? Wystarczy za darmo zarejestrować się na stronie www.couchsurfing.com i wypełnić swój profil. Starajmy się przedstawić najciekawsze elementy naszej osobowości - wspomnijmy o swoich zainteresowań, miejscach, które odwiedziliśmy, wyjaśnijmy, dlaczego uważamy ideę couchsurfingu za interesującą. Lakoniczność lub pusty profil drastycznie zmniejszają nasze szanse na znalezienie gospodarza, podobnie jak brak zdjęcia dołączonego do naszego konta.
Kiedy już to wypełnimy profil, przyszedł czas na napisanie pierwszej prośby o nocleg. Przejrzyjmy profile ludzi oferujących noclegi w interesującym nas miejscu i zastanówmy się, z którą z tych osób łatwo by się nam rozmawiało. Następnie zainicjujmy kontakt. Ważne jest, żeby każda wiadomość była spersonalizowana. Nie piszmy jednozdaniowych zapytań na zasadzie kopiuj/wklej - sprawia to wrażenie, że wybrałeś/aś hosta na chybił-trafił. Starajmy się rozpisać, wspomnieć o naszych planach, dzielonych z potencjalnym gospodarzem zainteresowaniach.
W wiadomości uwzględnijmy dokładnie daty, w których chcielibyśmy u tej osoby przenocować. Nie powinno to być więcej niż 3-4 noce - couchsurferzy niechętnie przyjmują osoby “w ciemno” na dłużej, bo przecież istnieje ryzyko że się zwyczajnie nie dogadacie. Z drugiej strony, jeśli wiesz, że przyjedziesz w środku nocy i będziesz musiał/a wyjechać wcześnie rano następnego dnia jest mała szansa, że spędzisz ze swoim hostem trochę czasu - lepiej poszukaj miejsca w hostelu.
Turystyczne oblężenie
Na koniec mała uwaga - ludziom dopiero zaczynający swoją przygodę z couchsurfingiem, a więc siłą rzeczy nieposiadający żadnych referencji, bardzo ciężko znaleźć pierwszego gospodarza. Ponadto duże turystyczne miasta europejskie - takie jak Paryż, Londyn, Barcelona czy Amsterdam - są okupowane przez couchsurferów i znaleźć tam hosta jest niezmiernie trudno. Nic dziwnego - niektórzy z nich potrafią otrzymać 200 wiadomości dziennie! Lepiej więc zacząć szukać w mniejszym mieście, gdzie ludzie czasem nie otrzymują prośby przez wiele miesięcy. Tacy gospodarze na pewno bardzo się ucieszą, mogąc ugościć cię w swoim domu i pokazać miasto, z którego są dumni. Perspektywa małego miasta daje też czasem większy wgląd w kulturę danego kraju. Być może w ten sposób odkryjesz coś, co inaczej umknęłoby twojej uwadze?