Workaway - wolontariat marzeń



Workaway - wolontariat marzeń

Chcesz na miesiąc albo dwa odciąć się od codziennego życia i wyjechać gdzieś daleko, ale nie wydać przy tym fortuny? Zastanów się nad wolontariatem. Z portalem Workaway nie musisz wypełniać żadnych formalności.

Workaway - co to jest?

Idea Workaway opiera się na społeczności, która łączy osoby potrzebujące pomocy w domu czy biznesie z wolontariuszami chcącymi podróżować taniej, a przy okazji czegoś się nauczyć. Inaczej niż nieco starszy WWOOF - który opiera się wyłącznie na pomocy przy farmach organicznych - na Workaway wolontariuszy może szukać każdy. Rodzina Lapończyków na północy Norwegii potrzebuje pomocy przy hodowli reniferów? Organizacja non-profit poszukuje nauczycieli angielskiego do wioski w środku kambodżańskiej dżungli? Wolontariusze potrzebni do opieki nad małymi gorylami w afrykańskiej ostoi? Wszystkie te scenariusze są realne na Workawayu, i jako wolontariusz możesz w nich uczestniczyć. Nie otrzymasz wynagrodzenia za swoją pracę, ale będziesz mieć zapewniony dach nad głową oraz pełne wyżywienie. W wolne dni natomiast będziesz mógł podróżować po okolicy i robić, co ci się żywnie podoba, a na drogę zapakujesz produkty ze spiżarni swojego gospodarza.

Workaway - dla kogo?

Brzmi jak bajka? Trzeba się zderzyć z rzeczywistością. Workaway to nie darmowe wakacje - trzeba tutaj pracować i wykazać się odpowiedzialnością. Liczba wymaganych godzin pracy nie jest duża - Workaway rekomenduje, by było to około 5 godzin dziennie, 5 dni w tygodniu, choć oczywiście można się w tym względzie dogadać (np. pracować 4 dni, ale dłużej). Musimy jednak podejść do pracy z zaangażowaniem i pokazać naszemu gospodarzowi, że naprawdę nam zależy - w końcu ma on wobec nas konkretne oczekiwania i jakiś projekt do ukończenia. Czasami gospodarze wręcz rezygnują ze swoich wolontariuszy, jeśli widzą, że nie dają oni rady. W niektórych przypadkach będą oni od nas oczekiwali konkretnych umiejętności, jak na przykład stolarstwa czy murarstwa, ale to wszystko ustalimy przed przyjazdem. Z reguły nie jest to problemem - mnóstwo rzeczy można nauczyć się na miejscu, na przykład ogrodnictwa czy budowy prostych konstrukcji. Wystarczy więc otwartość i chęć nauki, by zostać wolontariuszem. A wiek? Od 18 do 99 lat.

Workaway - jak zacząć?

Aby zacząć przygodę z Workawayem, musimy zarejestrować się na portalu www.workaway.info i następnie uiścić opłatę umożliwiającą nam kontaktowanie się z gospodarzami. Nie jest ona zaporowa - 36 euro za jedną osobę lub 45 za parę - odpowiednio ok. 150 lub 190 zł, a następnie subskrypcja jest ważna przez rok. Uzupełniamy profil i szukamy gospodarzy w interesującym nas miejscu. Jak rozpoznać dobrego gospodarza? Spójrzmy na referencje od innych wolontariuszy - nawet jeśli są pozytywne, może być w nich jakiś delikatny przytyk (“podobało mi się, ale…”). Przeczytajmy dokładnie opis danego gospodarza - czasami wprost łamie on politykę portalu (“będziesz pracował od rana do wieczora sześć dni w tygodniu”), innym razem jest to napisane w sposób okrężny (“przygotuj się na dużo pracy, jesteśmy tu bardzo zajęci”). Nie ma powodu, żebyś dawał się wykorzystywać - to ma być przyjemność, a nie katorga! Dobry gospodarz to taki, który określi od razu z góry konkretną ilość godzin, w których będziesz pracował, a także obok wymagań zaoferuje ci zdobycie jakiejś umiejętności czy wiedzy na temat lokalnej społeczności. Przed wysłaniem wiadomości upewnij się jeszcze, czy w kalendarzu gospodarz nie zaznaczył, że jest zajęty w interesującym cię terminie. Uwaga - pierwsza wysłana wiadomość pewnie nie zakończy się sukcesem, tak samo druga i trzecia, ale nie zrażaj się! Czasami trzeba wysłać kilkanaście wiadomości i szukać przez kilka tygodni, ale na szczęście Workaway to społeczność zrzeszająca 37 tysięcy gospodarzy ze 183 krajów - każdy znajdzie coś dla siebie.


Skomentuj